Czym separacja różni się od rozwodu?

Przysięgaliście sobie miłość na całe życie, ale nagle coś poszło nie tak. Zdrada, różnice charakteru, tajemnice, kłótnie. Jedyną słuszną możliwością może wydawać wam się rozwód, lecz nie do końca tego chcecie. Wciąż pamiętacie szczęśliwe chwile i nie wierzycie w to, że ta druga osoba okazała się być kimś zupełnie innym niż myśleliście. Dobrym rozwiązaniem może być separacja. Powstała ona dla tych, którzy nie są pewni i potrzebują czasu na zastanowienie.

Artykuł powstał we współpracy z kancelarią adwokacką Tomasz Giziński – kancelaria-gizinski.com

Rozwód jako ostateczność

Według kodeksu rodzinnego i opiekuńczego rozwodu mogą żądać małżonkowie, między którymi nastąpił „zupełny i trwały rozkład pożycia”. Oznacza to, że małżonków nie łączy dłużej żadna więź psychiczna, nie odczuwają wobec siebie miłości, żadnych pozytywnych uczuć, nie ufają sobie oraz nie kontynuują współżycia fizycznego. Zupełny i trwały rozkład pożycia oznacza również, że nie ma pozytywnych prognoz na powrót do wspólnego pożycia.

W przypadku, gdy wskutek rozwodu ucierpieć miałyby małoletnie dzieci małżonków lub wniosek składany jest wyłącznie przez partnera winnego rozpadu małżeństwa, sąd może nie orzec rozwodu. Rozwód skutkuje podziałem majątkowym, wyklucza możliwość dziedziczenia oraz umożliwia zawarcie nowego związku małżeńskiego.

W ciągu trzech miesięcy od uprawomocnienia się wyroku istnieje możliwość powrotu do nazwiska rodowego. Po rozwodzie nie obejmuje byłych małżonków obowiązek wzajemnej pomocy w trudnej sytuacji życiowej lub chorobie.

Koszty sądowe podczas rozwodu wynoszą 600 zł, jednak nie ma pewności, czy rozwód zostanie orzeczony już po pierwszej rozprawie. Dodatkowo trzeba wliczyć w to koszty dobrego adwokata. Znaleźć go można przez polecenie znajomych lub internautów, wpisując w wyszukiwarkę np. „adwokat rozwody warszawa”, czy „adwokat rozwody poznań”, w zależności od miejsca zamieszkania.

Czym jest separacja?

Kodeks rodzinny i opiekuńczy jasno mówi, że separacja możliwa jest wtedy, kiedy „między małżonkami nastąpił zupełny rozkład pożycia”. Oboje małżonkowie mogą wtedy zażądać orzeczenia separacji. Nie jest to jednak możliwe w przypadku, gdy małżonkowie posiadają nieletnie potomstwo, które mogłoby wskutek tego separacji.

Jeśli jeden z małżonków żąda rozwodu i potrafi to jednoznacznie uzasadnić, sąd orzeka rozwód. Odwrotnie dzieje się, gdy małżonek odpowiednio uzasadni żądanie o separację, a partner bezzasadnie dąży do uznania rozwodu, wtedy sąd orzeka to pierwsze. W przypadku orzeczenia separacji nie ma możliwości powrotu do nazwiska rodowego.

Małżonkowie w trakcie separacji są zobowiązani do niesienia sobie wzajemnej pomocy w trudnej sytuacji życiowej lub chorobie współmałżonka. Można ją uzyskać już po pierwszej rozprawie i są to koszty rzędu 100 zł. Wyróżnia się separację sądową i faktyczną, które różnią się w jednej szczególnej kwestii

Separacja sądowa

Separacja sądowa bardzo przypomina rozwód, z tym wyjątkiem, że małżeństwo nie zostaje rozwiązane. Dochodzi jednak do podziału majątku oraz braku dziedziczenia z mocy ustawy. Małżonkowie nie mogą jednak zawrzeć nowego małżeństwa, czy wrócić do nazwiska rodowego. Obowiązuje ich także wzajemna pomoc.

Separacja faktyczna

W przeciwieństwie do separacji sądowej, małżonkowie pozostający w separacji faktycznej dziedziczą po sobie z mocy ustawy. Aby małżonek nie miał prawa do dziedziczenia, powinien zostać wydziedziczony w testamencie, wraz z powołaniem innych osób do dziedziczenia.

W przypadku separacji faktycznej zostaje jednak zastosowana rozdzielność majątkowa, małżonkowie są także zobowiązani do wzajemnej pomocy.

Separacja czy rozwód?

Separacja to etap przejściowy. Może prowadzić albo do powrotu do małżeństwa, albo do rozwodu. Jest idealnym rozwiązaniem dla tych, którzy ze względów religijnych, dla dobra dzieci lub innych czynników, nie chcą zdecydować się na rozwód i skreślać definitywnie swojego małżeństwa.

Separacja jest dobrym wyjściem dla małżonków, którzy potrzebują czasu, aby przemyśleć swoją przyszłość i zastanowić się, czy osoba, z którą stawali na ślubnym kobiercu, naprawdę jest tą jedyną.