Kolorowy tusz – czy pasuje do Twoich oczu?

Kolorowy tusz do rzęs znowu jest modny! Wszystkie fanki wielobarwnych makijaży i szalonych stylizacji mogą wreszcie odetchnąć z ulgą – teraz można już korzystać nie tylko z cieni, ale też z maskar w mocnych kolorach. No dobrze, ale jak odpowiednio dobrać tusz do swoich oczu?

Dla bardziej zachowawczych – brązowy tusz

Jeśli dopiero rozpoczynasz swoją przygodę z kolorowymi tuszami do rzęs, najlepiej zrobić to w towarzystwie brązowego tuszu. Jest naturalny i cieszy się naprawdę dużą popularnością. Dlaczego? Bo świetnie sprawdza się u blondynek i rudowłosych, które kochają naturalny (obecnie bardzo modny) wygląd. Brązowy tusz do także dobry wybór dla osób z niebieskimi i zielonymi oczami. Powinny jej unikać jednak panie o ciemnych oczach i włosach, gdyż wtedy makijaż może wyglądać nienaturalnie.

Kontrowersyjny niebieski tusz

Czy Tobie też niebieski tusz kojarzy się ze starszymi paniami, które nie do końca wiedzą, jak malować się, by wyglądać dobrze? Dlatego niebieski tusz przez lata był uznawany za element nietrafionego makijażu. Teraz jednak powrócił w wielkim stylu. Jednak nie u wszystkich pań. Odradza się go osobom z niebieskimi i zielonymi oczami. Doskonale sprawdzi się jednak u osób z brązowymi i szarymi tęczówkami. Pamiętaj, że kolorowy tusz zawsze dobieramy na zasadzie kontrastu.

Fiolet, zieleń, a może żółć?

Kolorowe tusze dawno przestały skupiać się tylko wokół brązów i błękitów. Teraz wybór jest znacznie szerszy, dzięki czemu makijaż może być naprawdę szalony. Fiolety są bardzo popularne – głównie dzięki swoim głębokim odcieniom. Sprawdzą się u pań z zielonymi oczami. Tu jednak warto uważać, gdyż przesadzony fiolet na oczach może wyglądać jak sińce. A zieleń? Jeśli jesteś posiadaczką brązowych oczu, możesz po nią sięgnąć bez żadnych obaw. Podobnie jest z żółtym kolorem, a nawet złotem. Pamiętaj, że tu warto eksperymentować. Na przykład postawić wyłącznie na kolorową dolną linię rzęs.

Kolorowe tusze długo walczyły o to, by powrócić do naszych łask. Na szczęście im się udało! Jeśli szukasz inspiracji, jak wykorzystać te kosmetyki w codziennym i okazjonalnym makijażu, koniecznie zajrzyj na stronę marki Eveline.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij